Obecna rzeczywistość pandemiczna nie sprzyja organizowaniu imprez artystycznych. Tym niemniej dziwi niska frekwencja podczas ostatniego koncertu Krzysztofa Antkowiaka.
Piosenkarz wystąpił 16 stycznia w sali widowiskowej. Ci, którzy przyszli na ten kameralny koncert, na pewno nie żałują. Podczas występu publiczność usłyszała mieszankę utworów z płyty „Zostanie mi muzyka” do tekstów ks. Piotra Pawlukiewicza oraz covery znanych piosenek polskich i zagranicznych wykonawców.
Krzysztof Antkowiak koncert rozpoczął od zaśpiewania utworu kultowego muzyka amerykańskiego Toma Waitsa, a zakończył własnym wielkim przebojem sprzed lat „Zakazany owoc”.
Po koncercie piosenkarz pozował do zdjęć z fanami, podpisywał również swoją płytę.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu kolniak24.eu. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Budowa i przebudowa sieci wodociągowych w ...
Dlaczego nie są równane drogi na gminie? Porażka kto odpowiada za ich równanie Dziura na dziurze, doły można samochód rozwalić. Wstyd na całą gminę
Drogi
21:31, 2025-07-18
Według prezesa drzewa nie ucierpią
Pod lipami stawiać samochód jak z nich cały czas kąpie a ten zakaz mogli by przenieść pod blok a nie stoi i blokuje przejazd do parkingu
Jan
21:22, 2025-07-18
26-latek miał przy sobie narkotyki
bosze, co za zaścianek...marihuana to nie narkotyk wy durnie.
hahaaha
19:11, 2025-07-18
Trwa czyszczenie elewacji budynku Ogólniaka
Prezes Spółdzielni niech weźmie przykład i oczyści bloki aż nie na brud styropian i kredyt do spłaty.Można można. .
Jan
14:31, 2025-07-18
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz