W fatalnej pogodzie rozegrali swój mecz młodzicy Orła Kolno, ale grupka kibiców i opiekunów piłkarzy opuszczała stadion w znakomitych nastrojach.
Drużyna Orła Kolno spisała się bardzo dobrze, a przeciwnik musiał pogodzić się z porażką.
Zwłaszcza w drugiej połowie spotkania zawodnicy z Kolna udowodnili, że są zdecydowanie lepsi. Bramkarz Krypnianki Krypno musiał wyciągać piłkę z siatki 5 razy.
Hat-trickiem popisał się Wiktor Zadroga, a dwie bramki dołożył jeszcze Tomek Filipkowski.
Całe spotkanie zakończyło się wynikiem 5:0.
Po meczu zgotowano miłą niespodziankę dla najlepszego strzelca. Wiktor Zadroga świętował bowiem 11 urodziny. Był tort i konfetti, jak na ostatnim meczu reprezentacji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz