Mecz młodzików orła Kolno z zespołem Jastrzębia Knyszyn rozpoczęło się (1.10) z półgodzinnym opóźnieniem. Przyczyna – nie dojechali sędziowie meczu.
Działaczom Orła Kolno udało się jednak namówić kolneńskiego licencjonowanego arbitra i to Łukasz Sikora poprowadził spotkanie.
Mecz był jednostronnym widowiskiem i toczył się do jednej bramki. Przewaga Orła była miażdżąca.
Podopieczni Grzegorza Jankowskiego rozgromili rywala 8:0.
Na uwagę zasługuje fakt, że w drużynie gości wystąpiła trójka dziewcząt, które pokazały, że potrafią grać w piłkę.
Bramki dla Orła zdobywali: Piotr Kulągowski – 3 (9’,33’,,49’), Jakub Bugnacki – 2 954’,55’), Cezary Filipkowski (6’), Jakub Podlaski (44’) i Marcin Skrodzki (46’).
oj13:08, 03.10.2023
Błędy w artykule są.
Sielawa: do tej pory nie rozpoczęły się pracе
Nie spytają.Pytają o to co o czym każe spytać guru.
Ja
07:27, 2025-11-10
Radny: dzieci są narażone na kontakt z pojazdami
Przy SP 1 jest lepiej bo tam rano ciąg aut rodziców z dziećmi przejeżdża spokojnie przez cały plac szkolny od Senatorskiej do wojska Polskiego. I jest spoko i nic nie trzeba zmieniać
Można?
06:21, 2025-11-10
Orzeł zbiera baty w Brańsku. Ale aż takie!
Ło matko i córko.
Żydek
22:40, 2025-11-09
Orzeł zbiera baty w Brańsku. Ale aż takie!
Patałachy i tyle w temacie. Wstyd !!!!!!
Jan
21:06, 2025-11-09