Drużyna z Moniek wydawała się poza zasięgiem kolneńskiego zespołu. Promień to przecież zespół z czołówki tabeli 4 ligi podlaskiej. Okazało się jednak, że i z takim przeciwnikiem można powalczyć.

W sobotę (15.10) Orzeł pokazał, że potrafi grać w piłkę, a remis nie krzywdzi żadnej drużyny.

Oba zespoły przez cały mecz stworzyły sobie wiele sytuacji strzeleckich. Atutem Orła była z pewnością postawa bramkarza Andrieia Radchenko, który swoimi fantastycznymi paradami uchronił zespół przed możliwą porażką.

Bramkę dla Promienia zdobył  Kamil Ulman (27’), a dla Orła Mateusz Koc (85’ - karny).