W miejscowości Łacha po godzinie 10 doszło do pożaru obory. Prawdopodobnie spaliło się około 10 krów.
Pożar został ugaszony, ale strażacy są jeszcze na miejscu. W gospodarstwie mogło się znajdować około 140 krów.
W sumie paliły się trzy przylegające do siebie budynki inwentarskie. Jeden udało się uratować. Dwa spłonęły. Uratowano większość zwierząt.
Na miejscu były jednostki z Kolna i jedna z Pisza.
Dzisiaj doszło również do pożaru lasu w okolicach Wanacji. Palił się kompleks leśny o powierzchni jednego hektara.
Spaliło się poszycie i drzewostan na powierzchni 40 arów.
Na miejscu są strażacy. Trwa jeszcze akcja ratownicza.
Gość 23:16, 07.06.2018
6 0
Panie jak Pan piszesz to pisz Pan rzetelnie. Strażakom udało się uratować większość bydła. Dopóki strażacy przyjechali to rodzina z sąsiadami ewakułowała całe bydło. Fakt strażacy ugasili pożar i uratowali jeden budynek. Ale zwierzęta i większość mienia zabezpieczyli jeszcze przed przebyciem straży sąsiedzi 23:16, 07.06.2018
Ja06:17, 08.06.2018
3 1
Pozarow bedzie coraz wieciej jak nie zacznie wkoncu padac . Ta okropna susza jest straszna 06:17, 08.06.2018
Mieszkanka 20:51, 08.06.2018
1 1
Chyba sąsiadom i mieszkańcom udało się uratować większość zwierząt a strażakom ewentualnie ugasić pożar... 20:51, 08.06.2018
strażak sam23:08, 09.06.2018
2 1
Kompleks leśny to jakaś większa jednostka lasu. Las w sąsiedztwie wsi, pomiędzy wsiami, wśród pól. Kilkadziesiąt, do kilku tysięcy ha. Jednostką podstawową jest obręb leśny, który dzieli się na ostępy, a te na odziały (ok 20 ha). Oddziały dzielą się na wydzielenia (fragmenty lasu w oddziale o takich samych cechach - np wiek, skład gatunkowy). Spalił się fragment wydzielenia, gdyby palił się cały kompleks pożar trwałby kilka dni. 23:08, 09.06.2018