Chodzi o plac i chodnik przed Urzędem Miasta Kolno. Po wycięciu pięknych drzew położono tam kostkę i powstały dodatkowe miejsca parkingowe.
– Jest położony nowy chodnik, ale według mnie jak jest odległość pomiędzy krawężnikami, to kostka powinna wchodzić pomiędzy krawężniki – uważa Andrzej Szymański. – Tam brakuje trzy centymetry i wiadomo, że ten chodnik będzie się rozchodził.
Burmistrz Kolna twierdzi z kolei, że to jest kwestia gustu.
– Te płytki były tam położone bardzo cienkie i ja kazałem je usunąć – tłumaczy Andrzej Duda. – Kwestia gustu, mi się bardziej tak podobało, panu być może inaczej.
Major17:44, 24.08.2019
Czy już naprawdę nie ma innych tematów tylko ułożenie kostki przed urzędem.. 17:44, 24.08.2019
Zenek 20:29, 24.08.2019
Żeby on jeszcze po niej chodził, pakuje swoje 4 litery do autka i tyle 20:29, 24.08.2019
Staś02:36, 25.08.2019
Jaki radny to i takie problemy widzi . Na inny temat się nie wypowie bo nie ma pojęcia o co spytać . A może panie radny bezradny tak jak kiedyś jednemu też brakowało dwa palce i Jaśko popędził z kosą . Pozdrawiam . 02:36, 25.08.2019
Janek07:30, 25.08.2019
A co z poprzednim trawnikiem przed magistratem, za który Burmistrz wypalił tyle kasy ??????? (chociaż nie było widać, że to jacyś fachowcy robili). Z tego co pamiętam to 30 000 PLN. 07:30, 25.08.2019
Brukarz08:58, 25.08.2019
Burmistrz Kolna twierdzi z kolei, że to jest kwestia gustu.
– Te płytki były tam położone bardzo cienkie i ja kazałem je usunąć – tłumaczy Andrzej Duda.
To już naprawdę cuda w tym Kolnie.Burmistrz wie już wszystko Nawet jak układać kostkę.Może zgłosi się na brukarza.Kolno by lepiej na tym wyszło.Ciekawe kto potem będzie płacił za to ,że kostka się rozeszła.Podatnicy czyli My mieszkańcy .Kwestia gustu to może być w prywatnej toalecie, a nie w miejscu publicznym które musi być wykonane zgodnie z normami i przepisami.Od dzisiaj burmistrz brukarza nic nie mogę.Chociaż przepraszam mogę usunąć płytki bo za cienkie.
08:58, 25.08.2019
Brukarz16:14, 25.08.2019
Nie burmistrz nic nie mogę, tylko brukarz nic nie mogę. 16:14, 25.08.2019
jol10:53, 27.08.2019
W tym konkretnym przypadku to kwestia nie tyle gustu co kompletnego jego braku. Brukarzowi się nie chciało, kierownik robót naciskany przez właściciela firmy wykonawczej na ograniczenie kosztów, olał sprawę, inspektor z UM bał się odezwać, Burmistrz się nie zna myśli ze tak ma być, poza tym to przecież "kwestia gustu".
Wniosek. Wywalić wszystkich, a dogadywać się bezpośrednio z Panem Zdzisiem który ten bruk układał. 10:53, 27.08.2019
osa19:49, 25.08.2019
1 2
wypowiedz twa brzmi bez sensu 19:49, 25.08.2019