Odgrzybianie pomieszczeń mieszkalnych. Jak się za to zabrać?

Mury pokryte pleśnią oraz grzybem przede wszystkim są nieestetyczne i psują wystrój nawet najbardziej nowocześnie urządzanych wnętrz. Kwestie wizualne to jednak mniej istotna sprawa. Najgorszym problemem pomieszczeń wymagających odgrzybiania okazuje się ich negatywny wpływ na nasz organizm. Jak zatem rozpocząć walkę o zdrowe powietrze we własnych czterech kątach? Rozwiązanie znajdziesz poniżej.

Jak sobie z tym poradzić?

Przeważnie, pierwszy ruch lokatorów to wprowadzenie zasady regularnego wietrzenia pokojów, których ściany dotknięte zostały grzybem. Oczywiście, taki zabieg nie zaszkodzi, ale nie ma się co łudzić, że kompleksowo „wyplewimy” pleśń z mieszkania poprzez robienie przeciągu. Wnętrza wymagają fachowej interwencji i gruntownego odgrzybiania połączonego zarazem z osuszaniem. Do tego natomiast potrzebne jest solidne zaplecze specjalistycznego sprzętu technicznego. Warto jak najszybciej po dostrzeżeniu pierwszych oznak grzyba i pleśni na murach mieszkalnych, nawiązać współpracę z rekomendowanymi markami typu TSM, która stanowi doświadczoną firmę na co dzień dysponującą odpowiednio wykwalifikowaną ekipą oraz bogatym wachlarzem profesjonalnych urządzeń. Korzystając akurat z przykładowo wyszczególnionego powyżej przedsiębiorstwa TSM, klienci mają do wyboru dwie główne opcje, a mianowicie – wynajem team’u specjalistów, którzy przeprowadzą osuszanie bądź odgrzybianie osobiście lub wynajem osuszaczy, z pomocą których będziemy w stanie podjąć się prac samodzielnie. Eksperci znający się na rzeczy, zanim podejmą się jakichkolwiek działań, zaczną od postawienia konkretnej diagnozy, dzięki czemu nie będzie eksperymentowania z różnorodnymi metodami, lecz od razu ustalona zostanie optymalna forma działań. Po wstępnej diagnozie, na podstawie której zostanie jasno określona przyczyna nadmiernej wilgoci, eksperci przejdą do likwidacji czynników nadmiernego zawilgocenia, osuszając wymagające tego miejsca, usuwając grzybnię, a na koniec zabezpieczając mury przed nawrotem problemu.

Skąd się to wzięło?

Nawet ci domownicy, którym ostatecznie uda się wyzbyć nieestetycznej pleśni i szkodliwego dla zdrowia zagrzybienia ścian, czy to z pomocą profesjonalistów z firm typu TSM, czy indywidualnie, powinni położyć największy nacisk na skonkretyzowanie przyczyn zaistniałego problemu. Niezbędne jest to do tego, aby podjąć stosowne działania prewencyjne. Za najczęstsze powody nadmiernego zawilgocenia wnętrz uznaje się usterki budowlane, do jakich zalicza się między innymi nieprecyzyjne poszycie dachowe, rynnę z dziurą czy mało szczelne wyposażenie łazienkowe typu wanna, czy brodzik. Niekiedy winowajcą jest zalanie czy podtopienie obiektów, które zaniedbane i bez natychmiastowej reakcji ze strony lokatorów, z perspektywy czasu może doprowadzić do kompletnego zniszczenia tynków a sygnałem alarmowym na to wskazującym jest właśnie pleśń i grzyb.

Jak to działa?

Jeżeli interwencja będzie błyskawiczna, a więc zamówimy ekipę fachowców ze sprzętem tuż po awarii w łazience, czy podtopieniu budynku mieszkalnego, wyzbycie się nadmiernego zawilgocenia raczej nie powinno stanowić trudności. Nie będzie też żadnych trwałych skutków ubocznych zaistniałych okoliczności. Praca specjalistów odpowiednio wyposażonych będzie szybka, sprawna i łatwa. W pierwszej kolejności usuwana będzie wilgoć, a później eksperci przejdą do osuszania powietrza, stosując do tego właściwie dobrane modele osuszaczy. Na etapie prac związanych z likwidowaniem grzybni, konieczne jest zaś najpierw gruntowne mechaniczne oczyszczenie powierzchni na której wystąpił grzyb i pleśń, do czego stosuje się właściwy zestaw preparatów grzybobójczych. Nie radzimy robić tego indywidualnie, na własną rękę, bowiem doświadczona ekipa mająca wprawę i solidną wiedzę, będzie w stanie zagwarantować nie tylko precyzję działań i zadowalający efekt końcowy, ale również zastosuje wszelkie środki bezpieczeństwa, czego my nie będziemy w stanie zorganizować tak jak należy, a tym samym narazimy się na niepożądane skutki uboczne.