Z jakiegoś powodu mamy jednak do czynienia z opieszałością służb odpowiedzialnych za naprawę usterki przy ulicy Sobieskiego. Zniknął też, zapewne z powodu wichury, znak informujący o potencjalnym niebezpieczeństwie.
Zdjęcie 1 z 2
Zdjęcie 2 z 2