Zamknij

Kolejna prognoza składu PE - tylko trzy ugrupowania z Polski

11:24, 01.04.2019 Aktualizacja: 11:28, 01.04.2019
Skomentuj

Według najnowszej prognozy składu przyszłego Parlamentu Europejskiego Polskę będą reprezentować tylko trzy ugrupowania: Koalicja Europejska, PiS i Wiosna. KE i PiS uzyskałyby po 24 mandaty, zaś Wiosna - cztery. Ostatnie sondaże europejskie wskazują ponadto na większe poparcie dla największych parlamentarnych frakcj: EPL i S&D.

Służby prasowe Parlamentu Europejskiego opublikowały w piątek trzecią z prognoz składu PE w następnej kadencji.  Według niej, w przypadku Polski, na Koalicję Europejską miałoby głosować 39,3 proc. badanych, na PiS - 38,3 proc., na Wiosnę Roberta Biedronia - 6,5 proc. Poniżej progu wyborczego znalazły się komitety: Kukiz '15 - 4,4 proc., Koalicja Propolska (m.in. Korwin, Braun, Liroy, Narodowcy) - 3,1 proc.; Lewica Razem - 2,3 proc.

Według badań, realizowanych w poszczególnych państwach przez Kantar Public, w przyszłym PE rośnie w siłę Grupa Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci/EPL). Pod koniec marca może liczyć na 26,67 proc. poparcia, co przekłada się na 188 mandatów. To o 7 więcej niż w badaniu sprzed trzech tygodni.

Także w tej prognozie drugą siłą w PE pozostanie Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim (S&D). Ma poparcie 20,14 proc. wyborców i może oczekiwać 142 mandatów - również o 7 więcej niż wskazywało poprzednie badanie.

Sondaże przeprowadzane są przy założeniu, że brexit dochodzi do skutku i w PE nie ma europosłów brytyjskich. W tej sytuacji trzecią siłą w PE przestają być Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (EKR), którzy według obecnej prognozy mogą liczyć na 7,52 proc. poparcia i 53 miejsc w PE (wzrost o 7 mandatów w okresie 3 tygodni.

Zwolnione przez EKR miejsce na "podium" zajmuje grupa Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ALDE), której ostatnie prognozy dają 10,21 proc. poparcia i 72 mandaty - o 3 mniej niż wskazywało poprzednie badanie.

Nadal na duży zysk - w stosunku do obecnej liczebności frakcji - może liczyć Grupa Europa Narodów i Wolności (ENW). Na koniec marca sondaże dają jej 8,65 proc. poparcia i 61 miejsc w PE. Obecnie ENW skupia 37 eurodeputowanych.

Kolejne liczące się - według prognozy - grupy to: Zielonych/Wolny Sojusz Europejski (Zieloni/WSE) (51 europosłów) oraz Konfederacyjna Grupa Zjednoczonej Lewicy Europejskiej/Nordycka Zielona Lewica (GUE/NGL) (49 europosłów).

W stosunku do sondażu sprzed 3 tygodni najwięcej - 9 mandatów - traci Grupa Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej (EFDD), której obecne prognozy dają 30 miejsc.

Ankieterzy Kantar Public przewidują, że po majowych wyborach w PE siedem mandatów obejmą posłowie niezrzeszeni.

Prognoza przewiduje także kategorię "inne", której przypisuje 52 mandaty. Jak tłumaczą twórcy prognozy, od 2014 r. w krajach UE pojawiły się nowe formacje polityczne, które według aktualnych danych wyborczych mają szanse na zdobycie miejsc w majowych wyborach. Ponieważ nie są one częścią żadnej z obecnych grup politycznych w Parlamencie Europejskim, a jednocześnie nie przynależą do żadnej z europejskich partii politycznych, dotyczące ich prognozy są zaliczane do kategorii "inne".

woj/kurier.pap.pl

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%