Zamknij

Michałowo: byłe prezydentowe rozmawiały o pomocy migrantom z funkcjonariuszami SG

22:43, 23.10.2021 PAP Aktualizacja: 22:44, 23.10.2021
Skomentuj PAP PAP

Rzeczniczka SG Anna Michalska poinformowała PAP, że obie panie prezydentowe oraz przedstawicielki organizacji pozarządowych, na spotkanie zaprosili funkcjonariusze SG w Michałowie z komendantem tej placówki oraz funkcjonariuszkami ze Stowarzyszenia "Łączy nas Granica", które działa przy Podlaskim Oddziale SG.

Na zaproszenie Straży Granicznej, po proteście "Matki na Granicę", który odbył się w sobotę przed siedzibą SG w Michałowie (Podlaskie), biorące w nim udział byłe prezydentowe Jolanta Kwaśniewska i Anna Komorowska rozmawiały z funkcjonariuszami o pomocy niesionej migrantom na granicy polsko-białoruskiej.

Michalska poinformowała, że komendant przedstawił informację o sytuacji na granicy, przepisy prawne w ramach których działają pogranicznicy, rozmawiano także o codziennej pomocy jakiej udziela migrantom na granicy SG od początku kryzysu migracyjnego.

Jolanta Kwaśniewska powiedziała dziennikarzom po spotkaniu, że ustalono, iż funkcjonariusze SG będą widzieć w organizacjach pomocowych "swoich sprzymierzeńców". "To nie jest wróg. Z tymi osobami nie można walczyć, które są z nami" - powiedziała Kwaśniewska i wskazała na działaczkę Grupy Granica, która również wzięła udział w spotkaniu. Kwaśniewska dodała, że należy rozumieć, że funkcjonariusze są w służbach, ale też są ludźmi, osobami "współodczuwającymi".

"Na tym naszym spotkaniu były łzy, zarówno po naszej, jak i po ich stronie, podobnie jak organizacje, które tu działają na granicy, również po stronie Straży Granicznej. Pokazywali nam funkcjonariusze tej jednostki, że oni także niosą pomoc, także mają swoje magazyny gdzie mają żywość, środki czystości i chcieliby zapewne o wiele więcej, ale nie zawsze jest to możliwe" - powiedziała Kwaśniewska.

"Nie było to łatwe spotkanie, aczkolwiek udało nam się pewne rzeczy ustalić i wyjeżdżamy stąd (...) z przeświadczeniem, że być może uda się nawiązać jakieś nici porozumienia ponieważ zobaczyliśmy, udało nam się do tego dojść, tu w pewnych sytuacjach jesteśmy sojusznikami, nie stoimy po dwóch stronach barykady" - powiedziała Anna Komorowska. Oceniała, że "wydaje się", że działający w organizacjach, które niosą pomoc przy granicy, "będą mieli łatwiejszą współpracę ze Strażą Graniczną" i zapowiedziała przyglądanie się tej sytuacji.

"Dialog jest ważny na każdym poziomie. Wciąż apelujemy do rządzących o zmianę polityki"- powiedziała Marta, aktywistka Grupy Granica.

Rzeczniczka SG Anna Michalska powiedziała PAP, że pomoc migrantom ze strony SG ma miejsce cały czas. Przypomniała, że patrole mają w autach i podają migrantom ciepłą herbatę, koce termiczne, żywność. Podała, że np. Stowarzyszenie "Łączy nas Granica", które od wielu lat niosło głównie różną pomoc funkcjonariuszom SG np. w sytuacjach zdrowotnych, teraz w dużej mierze organizuje różne zbiórki, np. z Caritas Polska na rzecz cudzoziemców.

"Chodzi o to, aby każda placówka miała zabezpieczone różne artykuły na taką jak najszybszą pomoc, czyli dla cudzoziemców, których w tym momencie zatrzymujemy. Trzeba im od razu dać ciepłą odzież czy artykuły medyczne, jedzenie o długotrwałym terminie ważności" - powiedziała Michalska.

Dodała, że świadczonej pomocy nikt nie podsumowuje. "My pomagamy wszystkim, którzy tej pomocy oczekują od Straży Granicznej i od Polski. Nikt nie jest pozostawiony bez pomocy, aczkolwiek podkreślam, że działamy zgodnie z przepisami prawa i jeżeli ktoś nie ubiega się o ochronę międzynarodową w Polsce, a chce tej ochrony gdzieś indziej, to my też nie możemy inaczej zadziałać" - powiedziała Michalska.

Podała także, powołując się na dane Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, że od sierpnia do początku października, w większości (90 proc.) na wezwanie funkcjonariuszy, ok. 230 razy wzywano na pomoc migrantom państwowe ratownictwo medyczne, funkcjonariusze udzielają też pomocy przedmedycznej.

Rzeczniczka wskazała także, że do ośrodków dla cudzoziemców zbierane są też np. zabawki dla dzieci, odzież. Michalska dodała, że organizowana jest też pomoc w odpowiedzi na konkretne zgłoszone przez migrantów potrzeby w tych ośrodkach. Podkreśliła, że funkcjonariusze zawsze zachowują wrażliwość i współczucie wobec drugiego człowieka.

"To spotkanie było też dla nas okazją, żeby powiedzieć o ciężkiej służbie SG i o tej pomocy, której udzielamy" - powiedziała Michalska. Dodała, że SG chciałaby utrzymywać "dobre praktyki" we współpracy z organizacjami sprzed kryzysu migracyjnego. Zaznaczyła, że SG nie chce być "wykorzystywana jako tło do promowania różnych inicjatyw, które biorą się z różnego rodzaju niewiedzy", a spotkanie z prezydentowymi miało na celu przedstawienie działań SG.

W sobotę w Michałowie, działacze różnych organizacji domagali się w proteście "Matki na Granicę. Miejsce dzieci nie jest w lesie!" dopuszczenia organizacji humanitarnych i medycznych do niesienia pomocy migrantom w strefie przy polsko-białoruskiej granicy objętej stanem wyjątkowym. Apel wsparły obecne w Michałowie Jolanta Kwaśniewska i Anna Komorowska oraz (zdalnie) Danuta Wałęsa. (PAP)

autor: Izabela Próchnicka, Sylwia Wieczeryńska

kow/ swi/ ozk/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%