Szanowni Państwo Radni. Zwracam się o upamiętnienie zapomnianego bohatera – burmistrza Torbicza.
W czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej, od wielu lat, jest dar od Pana Stanisława Milewskiego – film ze wspomnieniami z czasów okupacji weteranów II wojny światowej, czynnych uczestników ruchu oporu podczas II wojny światowej.
Nagranie z 1992 roku i zostało zrealizowane przez powszechnie szanowanego obywatela Kolna, Sybiraka, Pana Jana Truszkowskiego.
Wtedy Pan Stanisław Milewski dowiedział się o burmistrzu Torbiczu.
Podczas 12 minut trwania filmu poznajemy ważne elementy działalności konspiracyjnej w Kolnie, w czasach okupacji sowieckiej i niemieckiej w latach 1939-1945.
W 1992 roku żyło jeszcze wielu członków ruchu oporu w Kolnie.
Fakty znane z tego filmu nie zostały zanegowane przez nikogo z żyjących wówczas żołnierzy państwa podziemnego w Kolnie.
Co stało się po latach?
Nawet Pan Stanisław Milewski zapomniał.
Na portalu Kolniak24 czytamy:
„Syn komendanta AK nie może potwierdzić wersji osób, które chcą upamiętnić osobę Mieczysława Torbicza
Stanisław Milewski uczestniczył w obradach Rady Miasta Kolno. Według inicjatorów upamiętnienia, to jego ojciec miał wydać Torbiczowi rozkaz przeniknięcia do administracji okupanta.
– W dokumentach, które posiadam nie napotkałem na nazwisko Mieczysława Torbicza – mówi Milewski. – Nie mogę potwierdzić, że był on żołnierzem Armii Krajowej. Nie znalazłem o nim żadnej wzmianki.
Stanisław Milewski jest synem komendanta obwodu Armii Krajowej „Śmiałowo” Stanisława Milewskiego. Komendant został zastrzelony przez niemieckich żandarmów 8 lipca 1944 roku. Jego syn miał wtedy 4 tygodnie." (Kolniak24 - 10:42, 21.05.2016)
Kto ma zdecydować o upamiętnieniu burmistrza Torbicza?
Decyzję o upamiętnieniu Mieczysława Torbicza ma podjąć nowa Rada Miasta Kolno.
Tak zdecydowali radni ustępującej rady podczas ostatniej sesji, co przypomina Kolniak24:
"Decyzja w sprawie bohatera AK ponownie odłożona w czasie
Decyzję o upamiętnieniu Mieczysława Torbicza podejmie kolejna rada miasta. Obecni radni zadecydowali o tym podczas ostatniej sesji.
Takie rozwiązanie zaproponował przewodniczący Mieczysław Śniadach.
– Ta rada swoje stanowisko już zajęła 2 lata temu, uznaliśmy że nie ma wiarygodnych informacji potwierdzających, że był on burmistrzem Kolna – tłumaczy Śniadach. – My kończymy już swoją kadencję i myślę, że scedujemy to na następną radę.
Przewodniczący uważa, że w tym momencie obecni radni nie powinni już zabierać stanowiska w tej kwestii.
Radni jednomyślnie poparli wniosek przewodniczącego.
Tablica przypominająca działalność Torbicza została już ufundowana przez rodzinę. Teraz chodzi o zgodę na zamontowanie jej w urzędzie miasta." (Kolniak24 - 10:26, 19.09.2018)
W związku z powyższym zwróciłem się o zweryfikowanie dowodów życia i działalności burmistrza Torbicza do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku .
W załączeniu odpowiedź Działu Naukowego Muzeum II Wojny Światowej.
Podnoszony przez jednego z radnych zarzut, że w zaświadczeniu z 27 lutego 1946 roku powinien być wpis, że Torbicz był burmistrzem, to niezrozumienie faktu, że jest to jedynie potwierdzenie przez świadków, iż Mieczysław Torbicz został aresztowany i wywieziony do obozu koncentracyjnego (dokument w załączeniu).
Nie ma tam nawet wzmianki, że burmistrz Torbicz był w Armii Krajowej, która dla komunistów była wówczas „zaplutym karłem reakcji”.
W tamtych czasach, utrwalania władzy komunistycznej, wszelkie wzmianki o pracy w administracji podlegającej Niemcom mogłyby skutkować zarzutem kolaboracji z okupantem.
Mam nadzieję, że współcześni patrioci z nowej Rady Miasta Kolno uhonorują jednego z bohaterów Kolna – burmistrza Mieczysława Torbicza.
Z poważaniem
Adam Przyborowski
do wiadomości:
Muzeum II Wojny Światowej
Instytut Pamięci Narodowej
Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej
Burmistrz Kolna, mgr inż. Andrzej Duda
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz