Do zdarzenia doszło w piątek rano około godziny 7 w miejscowości Zalesie na drodze krajowej 63. Kobieta prawdopodobnie straciła panowanie nad pojazdem i wylądowała w rowie.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia służby ratownicze zastały samochód osobowy stojący w przydrożnym rowie.
– Po wstępnym rozpoznaniu ustalono, że w zdarzeniu brał udział jeden samochód osobowy, którym podróżowała tylko kierująca pojazdem – informuje oficer prasowy kolneńskiej PSP Mariusz Mieczkowski. – W chwili dojazdu kobieta znajdowała się w pojeździe, była przytomna.
Kierująca miała wcześniej udzielaną pierwszą pomoc przez strażaka KP PSP w Kolnie, który jechał na służbę oraz dwoje druhów z OSP Lachowo, będących świadkami zdarzenia.
– Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu pomocy poszkodowanej poprzez usztywnienie odcinka szyjnego kręgosłupa kołnierzem, założenie opatrunku osłaniającego na dłonie i wsparcie psychiczne – dodaje st. kpt. Mariusz Mieczkowski.
W trakcie działań na miejsce przyjechał ZRM oraz patrol Policji. Droga Krajowa 63 była zablokowana na jednym pasie ruchu w kierunku Kolna przez pojazdy ratownicze. Ruch odbywał się wahadłowo.
Po zbadaniu kobiety lekarz zadecydował o przewiezieniu jej do szpitala.
W działaniach udział brały 2 zastępy z JRG Kolno, 6 ratowników, 2 zastępy z OSP Mały Płock (8 ratowników), Policja i Pogotowie.
15:39, 15.03.2020
0 6
wiadomo bekaele 15:39, 15.03.2020
coś nie tak w tym po21:32, 20.03.2020
1 0
z tego co mi wiadomo, to z OSP Lachowo została udzielona pomoc dla poszkodowanej a Pan z panstwówki praktycznie "dołączył" w polowie udzielania pomocy. Jeśli piszecie to piszcie prawdę, bajki to można wymyślać, ale dzieciom na dobranoc. 21:32, 20.03.2020