Dzięki reakcji świadków w ręce kolneńskich funkcjonariuszy wpadł nietrzeźwy kierowca toyoty. 38-latek najpierw jechał całą szerokością drogi, a następnie spowodował kolizję ze zgłaszającym. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Dyżurny kolneńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy, który jedzie toyotą w gminie Stawiski.
- Kiedy policjanci przyjechali na miejsce mężczyzna był już w rękach zgłaszającego i jego znajomego. Okazało się, że chwilę wcześniej przerwali mu jazdę, po tym jak spowodował kolizję. Z relacji zgłaszającego wynikało, że zwrócili uwagę na toyotę, bo jej kierowca jechał całą szerokością drogi. Podejrzewając, że jest nietrzeźwy zadzwonili na numer alarmowy i jechali za nim - informuje oficer prasowy kolneńskiej Policji
W pewnym momencie kierowca toyoty zatrzymał się, wrzucił wsteczny bieg i uderzył w samochód zgłaszającego.
- Wtedy mężczyźni wybiegli z auta i zabrali kluczyki kierowcy toyoty, od którego wyczuli alkohol. Przeprowadzone przez mundurowych badanie alkomatem wykazało, że 38-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Okazało się w tym stanie wiózł pasażera, który spał w samochodzie. Od niego również czuć było alkohol. Kierowca toyoty stracił prawo jazdy - podsumowuje rzecznik miejscowej komendy.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują, aby zawsze reagować na niebezpiecznie zachowania uczestników ruchu drogowego. Wystarczy jeden telefon na numer alarmowy 112. Policjanci sprawdzą każde takie zgłoszenie.
Cebula 07:47, 26.01.2023
12 0
Jak nic jakiś moczymorda z Ramot, tam co drugi to qrwa i pijak! 07:47, 26.01.2023
Ja pd09:54, 26.01.2023
7 1
Ludzie co z Wami? Chlałeś - nie jedź! 09:54, 26.01.2023
Ja18:16, 26.01.2023
2 1
Pijak i złodziej bo każdy pijak to złodziej 18:16, 26.01.2023