Zamknij

Bóg mordu w kolneńskim domu kultury

14:38, 17.11.2021 . Aktualizacja: 16:58, 19.11.2021
Skomentuj Fot. Archiwum KOKiS Fot. Archiwum KOKiS

W kawiarni KOKiS odbył się 14 listopada premierowy pokaz sztuki Yasminy Rezy pt. Bóg mordu. Sztukę w formie teatru czytanego przygotowało pięcioro pasjonatów żywego słowa: Dorota Klimek, Katarzyna Trepanowska, Eugeniusz Regliński, Anna i Paweł Podeszwik.

Wzięli na warsztat sztukę francuskiej dramatopisarki Yasminy Rezy. Inspiracją był  film Romana Polańskiego Rzeź, nakręcony na podstawie Boga Mordu.

- Pomyślałam o przedstawieniu jej naszej publiczności w formie Teatru Czytanego - opowiada Anna Podeszwik. - Pomysł ten dojrzewał w mojej głowie, myślałam kto z naszych lokalnych artystów mógłby sprostać takiemu wyzwaniu. Ostatecznie spektakl stworzyło, jak to nasz kolega Eugeniusz określił - Pięciu wspaniałych!

To nie pierwsze takie przedsięwzięcie w kolneńskim domu kultury. Kilka lat temu zaprezentowano z grupą muzyczno-teatralną Niebieskie Migdały dzieła innych twórców m.in Pamiętniki Adama i Ewy Marka Twaina, Kocham Pana Panie Sułku Jacka Janczarskiego i Małe zbrodnie małżeńskie Ericka Emanuela Schmita.

W ubiegłym roku podczas pandemii aktorzy stworzyli zaś serię spotkań online, podczas których interpretowali kilka świątecznych opowiadań Grzegorza Kasdepke.

- Wtedy właśnie zaczęła się nasza wspólna przygoda teatralna z Dorotą i Eugeniuszem, ale Kasia współpracowała ze mną i Pawłem znacznie wcześniej, właściwie to odkąd pamiętam wspierała nasze projekty i w nich uczestniczy do dziś - dodaje instruktorka KOKiS. - To wyjątkowi ludzie, pełni pasji wszelakich i wielkiego dystansu wobec siebie! Traktują oni sztukę, teatr, śpiew jako coś bez czego nie da się żyć, jako coś, co oczyszcza, wzbogaca, daje radość!. Jak już wspomniałam spektakl stworzyliśmy w pięć osób i nie ma jednej osoby odpowiedzialnej za reżyserię, adaptacje czy scenografię. Sami sobie udzielaliśmy konstruktywnych uwag dotyczących dykcji czy interpretacji. Pilnowaliśmy także tempa czytanych dialogów. Nagrywaliśmy w celach warsztatowych fragmenty naszych prób.To był bardzo twórczy i owocny czas pracy- pracy nad sobą i swoim warsztatem aktorskim. Sztukę tę zinterpretowaliśmy po swojemu nie sugerując się żadnymi spektaklami.

Fabuła sztuki jest prosta. Spotykają się dwa małżeństwa w domu jednego z nich, aby załagodzić konflikt zaistniały miedzy ich synami. Jeden z chłopców dotkliwie pobił drugiego. Czyli spotkanie jest w dobrych intencjach. Veronique chce wyjaśnić tę sytuację, ale przede wszystkim chce doprowadzić do szczerych przeprosin. Pragnie, aby chłopcy się pogodzili. 

Sztuka została ona przetłumaczona na 35 języków i wystawiana jest w teatrach dramatycznych w Berlinie, na West Endzie czy na Broadwayu. Jest to opowieść o tym jak bardzo współczesny styl życia, środowisko, praca wpływają negatywnie na nas, na relacje małżeńskie i międzyludzkie. Całość ujęta jest w humorystyczny sposób, momentami bywa zabawnie, a jednak skłania do refleksji.

Czytaj więcej: kokiskolno.pl

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

WidzWidz

2 2

Jeszcze Legendy o Janku z Kolna nie obejrzałem a tu następny, ludzie wolniej 21:43, 17.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

VvVv

0 0

Broda 21:23, 18.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%