Surowej lekcji pokory piłkarzom Orła Kolno udzieliła drużyna Pomorzanki Sejny. 16 czerwca na własnym boisku piłkarze Orła zostali zdemolowani przez gości aż 6:1 (0:1).
Pomorzanka dominowała przez całe spotkanie. grała pomysłowo i mądrze taktycznie. Nie można tego jednak powiedzieć o zespole gospodarzy, którzy grali bez koncepcji i bezmyślnie. Nic tylko współczuć i wybaczyć.
Pierwszą bramkę strzeloną na początku meczu piłkarze z Sejn zadedykowali tradycyjną kołyską swojemu koledze Maksymilianowi Milanowskiemu, który dzień wcześniej został szczęśliwym tatą.
Na mecz do Kolna przyjechała zorganizowana grupa kibiców z Sejn. Dodali oni nieco blasku sennej od dawna atmosferze na kolneńskiej namiastce stadionu.
Kibicowali nie tylko swojemu zespołowi, ale wspierali także gospodarzy.
Honorowego gola zdobył Daniel Grala. Dla gości punktowali: Jakub Januszewicz (2), Adrian Łajman (2), Kacper Namiotko, Patryk Sobolewski.
KS
Józek12:20, 17.06.2019
Zaorać ten stadion i wydzierżawić dla jakiegoś rolnika wtedy przynajmniej do kasy miasta wpływałaby jakaś kasa a nie wywalać z budżetu gminy ciężkie pieniądze a orzeł szmacianka i tak bez sukcesów . 12:20, 17.06.2019
Speed 04:39, 18.06.2019
Z tego co mi wiadomo to gmina jeszcze na Orła złotówki nie dała 04:39, 18.06.2019
.?22:24, 17.06.2019
8 3
Dlaczego nie komentujesz jak wygrywają?.nie zawsze się wygrywa.a oni często wygrywają.to jest sport.ale jak przegrali to już ci pasuje.już można kogoś wyśmiewać.takie komentarze to piszą ludzie którzy są mało wartosciowi i tylko czekają ze coś komuś nie wyjdzie.napisałeś kiedyś komentarz z pochwałą?zastanów sie przed sobą. 22:24, 17.06.2019