Piłkarze Orła Kolno odrobili ligowe zaległości i 15 maja pokonali na własnym boisku Hetmana Tykocin.
Prowadzenie dla Orła zdobył w 31 minucie spotkania Karol Domurat. 11 minut później wyrównanie dla gości uzyskał z rzutu karnego Rafał Maliszewski.
Sama decyzja arbitra o podyktowaniu tegoż karnego budzi wątpliwości. Goście uzyskali go po tzw. nabitej ręce Piotra Prusinowskiego. Moim zdaniem takich karnych nie powinno się gwizdać.
Problem rozwiązał niezawodny Robert Brzeziński. Piłkarz wszedł na boisko po przerwie i w 81 minucie meczu precyzyjnym strzałem uratował kolneńskiemu zespołowi 3 punkty.
Do przerwy spotkanie było wyrównane, ale w drugiej odsłonie meczu zaznaczyła się przewaga gości. Jednak już końcówka należała do Orła.
Tradycyjnie już mecz oglądała garstka miłośników rodzimego futbolu. Były czasy, że tylu kibiców to jeździło na spotkania wyjazdowe.
KS
0
0
0
0
0
0
h09:39, 16.05.2019
Kurła, kiedyś to było..
Zarząd ma w dupie kibiców, więc mają to co im pasuje. 09:39, 16.05.2019
kks 10:19, 16.05.2019
Jaki zarząd, przecież go formalnie nie ma, było walne Klubu i nie wybrano nikogo nowego, był jakieś pomysły od strony burmistrza i co...? Lipka... 10:19, 16.05.2019
mocno10:43, 16.05.2019
Chciało by się napisać że jeździło kilkudziesięciu kibiców. Pozdrawiam starą gwardie, szczególnie tą z wyjazdu do Zambrowa. Ah to były czasy... 10:43, 16.05.2019
1 0
Masz okazję zostać prezesem i utworzyć nowy zarząd. Działaj!!! 06:10, 18.05.2019