Zamknij

PIE: inflacja osiąga nowe rekordy

17:20, 15.10.2021 PAP Aktualizacja: 18:21, 15.10.2021
Skomentuj PAP PAP

W piątek Główny Urząd Statystyczny poinformował, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu 2021 r. wzrosły rdr o 5,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem zwiększyły się o 0,7 proc. Wcześniej w tzw. szybkim szacunku GUS podał, że we wrześniu ceny rdr wzrosły o 5,8 proc., a mdm wzrosły o 0,6 proc.

Inflacja osiąga nowe rekordy, a wzrost cen dotyczy szerokiej gamy towarów i usług. Taka sytuacja utrzyma się do końca roku - ocenia Polski Instytut Ekonomiczny. Według analityków taka sytuacja utrzyma się do końca roku.

"Inflacja wciąż osiąga nowe rekordy, a wzrost cen dotyczy szerokiej gamy towarów i usług" - podkreślił w piątkowym komentarzu PIE. W opinii analityków taka sytuacja utrzyma się do końca roku. "Negatywnie zaskakuje przede wszystkim dynamika cen żywności, ale rośnie też inflacja bazowa" - wskazano.

PIE zwrócił uwagę, że GUS zrewidował odczyt wrześniowej inflacji z 5,8 proc. do 5,9 proc. "CPI wciąż jest napędzane przez bardzo wysokie koszty paliw - ceny są o 28,6 proc. wyższe niż rok temu" - zaznaczyli analitycy. Przyśpiesza również wzrost cen żywności - w ubiegłym miesiącu sięgnął 4,4 proc. Inflacja bazowa wzrosła z 3,9 do 4,1 proc. - dodali.

Eksperci zauważyli, że dotychczas najmocniej zaskakiwał wzrost cen żywności - był to głównie efekt wysokich cen zboża na rynkach światowych. "W ubiegłych miesiącach obserwowaliśmy też większe wahania cen drobiu w związku z ogniskami ptasiej grypy" - dodali.

Według PIE w najbliższej przyszłości głównym źródłem podwyżek będzie skokowy wzrost cen gazu ziemnego, który przełoży się na wyższe koszty nawozów i produkcji rolnej. Według analityków podwyżki cen żywności nastąpią w pierwszej połowie 2022 roku, prawdopodobnie na wiosnę. "Spodziewamy się, że drożeć będą przede wszystkim owoce i warzywa. Koszt zbóż pozostanie wysoki, co przełoży się na ceny pasz i mięsa" - ocenili.

Inflacja bazowa wzrosła silniej od oczekiwań we wrześniu - dodali analitycy. Indeks napędzały ceny usług transportowych, finansowych, telekomunikacyjnych oraz gastronomicznych. "Spodziewamy się, że wzrost cen we wspomnianych kategoriach będzie miał trwały charakter" - wskazali.

Według PIE do końca roku inflacja CPI będzie oscylować wokół 6 proc. "Indeks podwyższy m.in. kolejna podwyżka cen gazu" - ocenili analitycy.

Spowolnienie ma nastąpić na początku przyszłego roku, wraz z niższym wzrostem cen paliw. PIE spodziewa się też stopniowego spadku inflacji bazowej. (PAP)

autorka: Magdalena Jarco

maja/ mk/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

Ceny mają powódCeny mają powód

1 1

Redaktorku zapomniałeś dodać, że ceny w całej Europie szaleją. I co ciekawe w Polsce są obecnie najtaniej w całej Unii Europejskiej. A wszystko przez wasze ekooszołomskie likwidacje kopalni wydobywczych czyli tradycyjnych metod energii. W tamtym roku w sezonie zimowym w Szwecji był problem z słońcem i przez to nie można było podładować energii aby zapewnić ciepło w domach to Szwedzi siedzieli tygodniami w zimnym domu.
Tak może być w Polsce przez lewactwo unijne z lewicowych rządów typu u nas PO czy PSL.
Ceny gazu wariują bo Putin wstrzymał dostawy na sezon zimowy bo niedługo startuje Nord Stream 2, który będzie omijał Polskę.
PiS co jedynie może zrobić to obniżyć akcyzę na paliwa czego nigdy nie zrobiła PO z PSLem.
Kto nie wierzy, że mamy najtaniej paliwa w Europie to niech zerknie sobie na stronkę www.energylive.cloud 15:45, 16.10.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

srECOsrECO

1 1

Tu inne źródło https://wspolczesna.pl/benzyna-w-polsce-wcale-nie-taka-droga-w-tych-krajach-unii-europejskiej-ceny-paliw-sa-sporo-wyzsze-zobacz-porownanie-cen-za-litr/ar/c4-15852323

Prawda jest taka, że u nas najtaniej. Nawet w biedniejszych krajach typu Łotwa czy podobnych jak Słowacja i Litwa jest drożej. 16:11, 16.10.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

greengreen

1 1

Rzeczywiście. Mamy niemal wszystko taniej. A jak to jest w kontekście zarobków? Kiedyś to nawet milionerami byliśmy ;) Nie obniżą, bo poprzednie darmozjady też nie obniżały? Bardzo dobre podejście. 17:19, 16.10.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nie green tylko rednie green tylko red

0 0

Do green. No tak bo paliwo reguluje się cenami do zamożności kraju. Te wasze POpulistyczne hasełka co raz bardziej śmieszą ludzi poważnych. W takiej Kubie 5x biedniejszej od Polski ceny paliw są droższe i co powiesz? To samo w Rumunii, gdzie na PKB na 1 mieszkańca jest mniejsze czyli żyje się biedniej też paliwa są droższe.
Na Białoruś idźcie z tymi swoimi hasełkami. Tak jak to robicie w telewizji obcego kapitału TVNie w sprawie imigrantów zarobkowych przedstrawiając ich za ludzi potrzebujących pomocy. Sami przylecieli za kasę samolotami na zaproszenie ruskiego trolla Łukaszenki, to niech im zorganizuje jeszcze przelot na Niemcy skoro krzyczą na granicy GERMANY YEAS, POLAND NO. 19:29, 16.10.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%