O zrównoważonym rozwoju kraju, jako kluczowej zasadzie, bez której trudne do realizacji byłyby niektóre prawa obywatelskie wynikające z Konstytucji, mówił w czwartek w Kolnie (Podlaskie) prezydent Andrzej Duda. Wziął tam udział w konferencji „Perspektywy dla mieszkańców obszarów wiejskich”.

W tym kontekście prezydent wymienił prawo do wyboru miejsca zamieszkania czy miejsca pracy. "Wiele tych podstawowych praw obywatelskich, które są zawarte w Konstytucji, można w znakomity sposób wiązać i łączyć z zasadą zrównoważonego rozwoju, bo one są niewykonalne w praktyce dla ludzi, jeżeli zasada zrównoważonego rozwoju, w znaczeniu odpowiedniego rozwoju kraju, nie jest realizowana" - mówił Andrzej Duda.

Podkreślał, że Polska powinna być rozwijana w sposób równomierny, a fundusze i "różne możliwości rozwojowe" muszą być dzielone w sposób "sprawiedliwy i umiejętny". "Wszędzie muszą być stwarzane dla ludzi szanse po to, żeby tam te zasady konstytucyjne w praktyce mogły być rzeczywiście realizowane. Żebyś miał prawdziwe prawo wyboru miejsca zamieszkania, to wszędzie musi być dobra komunikacja (...), dostępna dobra szkoła, musi być wszędzie dostęp do dóbr kultury, możliwość dostępu do rozwoju tzw. obywatelskiego, ale przede wszystkim z punktu widzenia rozwoju osobistego" - mówił prezydent.

"Muszą być te podstawowe elementy, które warunkują to, czy szanse dla człowieka są stwarzane, czy też nie. Nie mam żadnych wątpliwości, że tego w naszym kraju, w tym okresie trzydziestu lat od 1989 roku, bardzo brakowało" - powiedział Andrzej Duda.

Podkreślił, że kwestia rozwoju obszarów wiejskich jest równoznaczna z perspektywą rozwoju dla mieszkańców. Do najważniejszych spraw, do których władze przywiązują szczególną wagę, zaliczył walkę z zanieczyszczeniem powietrza i ochronę klimatu. "Szukamy nowych rozwiązań, które można byłoby zaproponować, chcemy przeznaczyć na te cele środki" - zapewniał prezydent.

Wymieniał programy, z których korzystają mieszkańcy wsi; podał przykład działalności kół gospodyń wiejskich, Ochotniczej Straży Pożarnej, mówił o dostępie do szerokopasmowego internetu czy programie rozwoju dróg lokalnych.

Szef resortu rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski podkreślał w czasie konferencji, że obszary wiejskie pełni ważną społecznie rolę; mówił o dodatniej migracji na obszary wiejskie. Jak podał, rocznie w Polsce ok. 50 tys. ludzi więcej chce zamieszkać na wsi, niż z niej wyjechać.

Mówił, że "przez długi czas" państwo "wycofywało się z obszarów wiejskich", teraz natomiast - na miarę swoich możliwości finansowych i poprzez swoje instytucje - jak to określił - "wraca na obszary wiejskie". Zapowiadał kontynuację rozpoczętych inwestycji i programów, których celem jest poprawa warunków życia na wsi: w infrastrukturę, ochronę klimatu, walkę ze skutkami suszy, ale też zapobieganie tym skutkom przez programy retencji czy nawadniania.

Mówił, że w rolnictwie - nie tylko polskim - nie brakuje problemów, zawsze pojawiają się nowe, ale przy "sprawnym państwie" daje się te trudności pokonywać.

W ocenie Ardanowskiego, polskie władze wykazują dużą determinację przy negocjacjach w sprawie przyszłej unijnej perspektywy finansowej, by zrównać dopłaty dla rolników. "Takiej determinacji, jaką w tej chwili wykazuje rząd, premier Morawiecki, ministrowie, minister spraw zagranicznych, również i ja się bardzo staram - nigdy nie było" - zapewniał Ardanowski. Dodał, że "sojusznikiem" Polski w tej walce jest komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski i "nie ma żadnych uzasadnionych logicznie powodów", by dopłaty były zróżnicowane.

Wspieranie obszarów wiejskich deklarowała też minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak. Poinformowała, że na te obszary od 2014 roku trafiło z różnych źródeł unijnych ok. 140 mld zł pomocy i jest to - jak mówiła - "ogromny strumień". Pieniądze wsparły inwestycje takie jak drogi, wodociągi, kanalizację ale też aktywizację bezrobotnych. Dodała, że wiele programów krajowych również wspiera mieszkańców tych obszarów, np. rządowy program Dostępność Plus realizowany ze wsparciem Europejskiego Funduszu Społecznego.

Jarosińska-Jedynak oceniła także, że większy niż dotychczas jest nacisk na obszary wiejskie w Krajowej Strategii Rozwoju do 2030 r. Podobnie jak minister Ardanowski wskazywała, że na wieś coraz chętniej przeprowadza się coraz więcej osób, które chcą tam żyć. "Obszary wiejskie wymagają wsparcia w zakresie dobrych dróg, komunikacji, ale też wodociągów" - mówiła i dodała, że wciąż takie inwestycje są w Polsce potrzebne, również z dofinansowaniem unijnym.

Konferencja w Kolnie była czternastą z kolei, w ramach projektu realizowanego przez Kancelarię Prezydenta RP we współpracy z czternastoma ministerstwami. W Kolnie zaczął się trzeci cykl tego przedsięwzięcia, dwa pierwsze były w 2019 r. Ministerstwa prezentują w ich trakcie samorządom, firmom, mieszkańcom realizowane i nadzorowane programy, z których mogą korzystać obszary wiejskie.(PAP)

autorzy: Izabela Próchnicka, Robert Fiłończuk

kow/ rof/ je/