W niedzielę po godzinie 16 doszło do pożaru trawy na brzegu rzeki w Ptakach. Pożar objął 15 arów powierzchni brzegowej.
Trawa zapaliła się od linii energetycznej, która spadła na ziemię.
Na miejscu pojawiły się dwa zastępy strażackie z Turośli i jeden z Kolna. Przyjechała policja i pogotowie energetyczne.
Działania zakończono po dwóch godzinach. Strażacy mieli problem z dojechaniem na miejsce z powodu podmokłego terenu.
Ene15:24, 11.06.2018
7 3
Jak moglła sama z siwbie spaść linia energetyczna, firma ktora jest wlłascicielem zarówno słupów jak i liniii energetycznej powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności (to że są bogaci nie znaczy że to "święte krowy") bo przez takie zaniedbania i zaniechania ludzie giną 15:24, 11.06.2018
Ingognito22:26, 11.06.2018
3 0
Oni tylko kasuja jak sie zglasza ze slupy w zlym stanie to maja to gdzies i przez to takie akcje 22:26, 11.06.2018