Zamknij

Jak sfinansować pierwszą komunię?

11:57, 21.05.2018 materiał partnera Aktualizacja: 11:58, 21.05.2018
Skomentuj

Pierwsza komunia to ważne wydarzenie dla dzieci i ich rodziców. Dla tych ostatnich to również duży wydatek. Współczesne przyjęcia komunijne przypominają czasami małe wesela, a do tego modne stało się kupowanie coraz droższych prezentów. Jak to wszystko sfinansować?

Poza kilkoma wyjątkami niemal co roku w maju dziesiątki tysięcy polskich dzieci przystępuje do pierwszej komunii. Chociaż to przede wszystkim wydarzenie religijne, to towarzyszą mu również jak najbardziej przyziemne problemy. Przede wszystkim rodzice często zastanawiają się, w jaki sposób sfinansować komunijne przyjęcie, ubranie komunijne dla dziecka, a także prezenty.

- Komunia generuje z roku na rok coraz większe koszty. Nierzadko rodzice chcą się pokazać przed rodziną, sąsiadami i znajomymi, dlatego decydują się organizować wręcz wystawne przyjęcia komunijne w najdroższych lokalach. Również kreacje niektórych dzieci, szczególnie dziewczynek, przyprawiają o zawrót głowy. To wszystko niemało kosztuje – zauważa przedstawiciel Ferratum Money.

Ile Polacy wydają na pierwszą komunię?

Maj nieodłącznie kojarzy się w Polsce z sezonem komunijnym. Według badania Ferratum Money w tym miesiącu co najmniej 13% Polaków przewiduje zwiększone wydatki na organizację pierwszej komunii. Z ankiety przeprowadzonej wśród uczestników Programu Payback wynika, że 75% rodziców, którzy organizują przyjęcie komunijne, wydaje na jednego gościa od 100 do 200 zł. Warto dodać, że na takich przyjęciach pojawia się nawet 50 gości, więc łatwo policzyć, że koszt samego tylko przyjęcia może dochodzić do 10 000 zł. 82% badanych wynajmuje na komunię restaurację lub salę bankietową. Do tego musimy jeszcze pamiętać, że przyjęcie komunijne to nie jedyny wydatek. Niemało trzeba wydać także na strój komunijny. 55% rodziców przeznacza na ten cel od 251 do 400 zł, 27% chce ograniczyć się do 250 zł, natomiast 18% zakłada, że komunijny strój pochłonie więcej niż 400 zł. Oprócz tego dochodzą jeszcze wydatki na dekorację kościoła, kwiaty, podarunki dla katechety i księdza, co może oznaczać kolejne 200 zł wydatku.

Oczywiście nie można także zapomnieć o prezentach komunijnych. Najczęściej wręczają je goście, ale również rodzice starają się obdarować swoje pociechy upominkiem. Z badania przeprowadzonego na panelu Ariadna wynika, że najwięcej osób (28%) chce przeznaczyć na prezent komunijny kwotę z przedziału 101-200 zł, niewiele mniej (26%) jest gotowych wydać od 201 do 300 zł, natomiast 12% badanych przeznaczy na prezenty od 401 do 500 zł. Nie brakuje jednak takich osób, które liczą się z wydatkiem większym niż 500 zł.

Bieżący budżet, oszczędności, a może pożyczka?

Pierwsza komunia to coraz częściej duże obciążenie dla domowego budżetu. Z cytowanego wyżej badania Programu Payback można się dowiedzieć, że 45% rodziców finansuje organizację komunii z bieżącego budżetu, dużo mniej, bo 27%, korzysta z oszczędności. Nie powinny dziwić takie proporcje, ponieważ wielu Polaków nadal nie oszczędza, chociaż doskonale zdaje sobie sprawę z korzyści odkładania pieniędzy. Według danych NBP, aż 15 mln Polaków nie ma żadnych oszczędności. Więcej odkładają od nas nawet Bułgarzy i Rumunii. Wróćmy jednak do finansowania komunii. Okazuje się, że również 27% rodziców zamierza zaciągnąć na ten cel pożyczkę, jak wynika z badania Programu Payback. W tym przypadku dobrym rozwiązaniem może okazać się oferta firm pożyczkowych. Na rynku pozabankowym najczęściej możemy pożyczyć pieniądze szybko i bez skomplikowanych formalności. Do tego wszystko załatwimy online, co pozwala zaoszczędzić bardzo dużo czasu w porównaniu z wizytą w placówce bankowej. Przy okazji warto dodać, że firmy pożyczkowe oferują coraz częściej nie tylko niskokwotowe chwilówki, ale także pożyczki ratalne, gdzie można pożyczyć nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Komunia to ważne wydarzenie dla rodziny, ale również często kosztowne. Niestety, nie wszyscy są w stanie sfinansować je z bieżącego budżetu czy oszczędności. Wtedy dobrym rozwiązaniem może okazać się pożyczka. Należy jednak zadłużać się z głową, mając pewność, że będziemy w stanie oddać pieniądze w terminie.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%