Zamknij

Czy potrafisz przymierzać buty?

09:25, 26.04.2018 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 09:25, 26.04.2018
Skomentuj Fot. Materiały partnera Fot. Materiały partnera

Skutki noszenia niewłaściwie dopasowanych butów to nie tylko bąble i otarcia. Niewłaściwy wybór może po dłuższym czasie powodować poważne problemy ortopedyczne, poczynając od haluksów, a na przeciążeniu różnych partii nóg skończywszy. Sama tylko stopa składa się z 26 kości, 22 stawów, 107 ścięgien i 19 mięśni. Wraz z „koleżanką” stanowią arcydzieło biomechaniki, zapewniające człowiekowi utrzymanie równowagi w postawie pionowej i możliwość pokonywania odległości.

Nie byle jakich odległości, bo szacuje się, że w ciągu swojego życia przeciętny człowiek czterokrotnie okrąża pieszo kulę ziemską, czyli pokonuje dystans ok. 160 tysięcy kilometrów. Obciążenie stóp idącego człowieka potrafi osiągać nawet 450 kilogramów. W tej sytuacji nie powinno dziwić, że właściwie dobrane obuwie to rzecz niezwykle ważna.

Wyobraź więc sobie, że kupiłeś w internecie parę wymarzonych butów – np. w sklepie https://1but.pl/. Kurier właśnie wręczył ci pudełko i ruszył dalej, a ty masz teraz w głowie tylko jedną myśl: przymierzyć, jak najszybciej przymierzyć! Już teraz, zaraz.

Przymierz, ale po południu lub wieczorem

Błąd. No, chyba że jest już późne popołudnie albo wieczór, ale kurierzy z reguły przychodzą wcześniej. Dlaczego należy mierzyć obuwie dopiero pod koniec dnia? Bo zarówno u ludzi aktywnych, jak i tych z siedzącym trybem życia stopy powiększają po południu i wieczorem swoją objętość. Trochę poprzez ukrwienie, trochę wskutek naturalnej, lekkiej opuchlizny. Kto mierzy buty na początku dnia, może się niemile rozczarować, wkładając wieczorem. Opisana tu reguła dotyczy każdego obuwia, a wieczorowego przede wszystkim.

Lewy przede wszystkim

Druga zasada: mierz zawsze oba buty, czy to w sklepie, czy w domu. Ani lewy i prawy but, ani lewa i prawa stopa nie są idealnie równe. Co więcej: u wielu ludzi położenie serca po lewej stronie powoduje nieco silniejsze ukrwienie lewej stopy, a tym samym jej powiększenie. Pasować muszą więc oba buty, nie tylko prawy. Ba, ortopedzi zalecają wręcz, by do dopasowania lewego buta przywiązywać większą wagę.

Przymierzaj realistycznie

Trzecia zasada: właściwe skarpetki. Jeśli masz mierzyć obuwie, wybierz skarpetki, w których będziesz w nim chodzić. Kobiety powinny uwzględniać także rajstopy. Chodzi o grubość: jeśli np. zimą nosisz grube, ciepłe skarpety, obuwie zimowe przymierzaj w takich właśnie, a nie w letnich, cienkich.

Zasada numer cztery: większość butów ma wyjmowane wkładki. Wykorzystaj to. Wyjmij wkładkę, połóż na podłodze i postaw na niej stopę, a przekonasz się, jak do siebie pasują.  

Piąta zasada: pochodź w nowych butach kilkanaście minut (nie dłużej niż pół godziny!). Jeśli gdziekolwiek uwierały, obejrzyj swoje stopy po dziesięciu minutach od zdjęcia obuwia. Gdy okaże się, że któreś z problematycznych miejsc pozostaje zaczerwienione, oznacza to, że musisz wymienić rozmiar na większy albo kupić inne obuwie.

I wreszcie zasada numer sześć: nie przeceniaj numeracji obuwia. To, że na metce widnieje rozmiar, który zazwyczaj nosisz, wcale nie oznacza, że i w tym wypadku jest to optymalny rozmiar dla ciebie. Nie wahaj się przymierzyć większy lub mniejszy, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%