Groźny smog - jak to jest naprawdę?

Co roku w Małopolsce z powodu smogu umiera ponad 5000 osób, to najbardziej zagrożony rejon Polski. W całej Polsce smog jest przyczyną śmierci ponad 40 tysięcy ludzi. Najczęściej śmierć spowodowana jest nagłym zawałem serca, udarem mózgu spowodowanymi trudnościami z oddychaniem.

Dlaczego w ostatnich latach smog stał się groźny?

Tak naprawdę zanieczyszczone powietrze w Polsce jest problemem od kilkudziesięciu lat. Najpierw najgorsza jakość powietrza była w rejonach przemysłowych, gdzie kopciły kominy fabryk i hut. Potem jakość powietrza się poprawiła, bo na zakłady przemysłowe nałożono obowiązek zakładania filtrów na kominy i unowocześnienia technologii. W ostatnich latach pojawił się za to problem smogu, czyli zanieczyszczenia powietrza niską emisją.

Głównymi winowajcami są indywidualne kotłownie i coraz większa ilość samochodów. Czemu nie szkodziły wcześniej? Głównie z dwóch powodów. Po pierwsze przez te kilka lat kotły CO się zestarzały i wydzielają więcej zanieczyszczeń do atmosfery, a po drugie miasta i miasteczka ciągle się rozbudowują. Nowe bloki powstają ze wszystkich stron zasłaniając w ten sposób naturalne kanały „wietrzenia” miast, nad którymi przez większą część roku unosi się ciemna chmura smogu.

Odrębną kwestią są polskie przepisy dotyczące jakości powietrza, dopuszczalna norma pyłów zawieszonych wynosi 50 µmg/m3, podobnie jak w pozostałych państwach unijnych. Jednak ogromne różnice dotyczą norm, przy których ogłaszany jest alarm smogowy. W Belgii to 70 µmg/m3, we Francji 80, w Czechach 100, a w Polsce aż 300. Dopiero przekroczenie tej wartości nakłada na władze obowiązek informowania społeczeństwa o zagrożeniu. Oczywiście ma to istotny wpływ na zagrożenie dla zdrowia, zwłaszcza dla dzieci i osób starszych.

Jak walczyć ze smogiem?

Specjaliści w dziedzinie kotlarstwa (producent Kotly-Bialek.pl), podkreślają że ciągle kluczową jest edukacja. Ludzie muszą mieć świadomość, że zanieczyszczone powietrze to w wielu wypadkach efekt ich niewłaściwego, czasami nieodpowiedzialnego postępowania. Największe zagrożenie stanowi spalanie śmieci w kotłach CO i domowych piecach, w dalszej kolejności są węgiel niskiej jakości (mokry i zasiarczony) oraz kotły centralnego ogrzewania o niskiej sprawności cieplnej.

Ten ostatni problem wydaje się być rozwiązany, ale na widoczne efekty trzeba będzie poczekać jeszcze dość długo. Od października 2017 roku w nowych budynkach mogą być montowane wyłącznie kotły 5 klasy, które spełniają bardzo rygorystyczne kryteria pod względem sprawności cieplnej (na poziomie 90%) oraz zwartości zanieczyszczeń w spalinach. Równocześnie kotły te przystosowane są do spalania paliw stałych dobrej jakości (pellet, ekogroszek).