Redakcja Kolniaka24 bada sprawę zdarzenia na kolneńskiej pływalni. Czekamy również na stanowisko dyrektor KOKiS oraz burmistrza miasta.
– Zainteresujcie się sprawą tego chłopaka, który podobno topił się ostatnio na kolneńskim basenie, który to temat poruszają ludzie w komentarzach pod artykułem: Władzom Kolna nie udaje się na razie pozyskać pieniędzy na remont budynków komunalnych – takie zgłoszenie otrzymaliśmy na Alert24.
– Z tego co widziałem na niecce basenu są zamontowane kamery, więc można dokładnie sprawdzić jak wyglądała ta sytuacja i w razie czego wyciągnąć wnioski by następnym razem nie doszło do tragedii – pisze Czytelnik.
Od redakcji: Do redakcji nie zgłosił się na razie nikt z opiekunów chłopca, ale uznaliśmy że sprawą należy się zająć. Już wcześniej bowiem otrzymywaliśmy sygnały, że obsada ratownicza na kolneńskiej pływalni nie jest wystarczająca. Czy incydent jest poważnym sygnałem ostrzegawczym? Rozmawialiśmy już w tej sprawie z Andrzejem Dudą. Burmistrz niezwykle poważnie podszedł do tematu. Obecnie analizuje zdarzenie. Czekamy na jego stanowisko. Również dyrektor placówki ma udzielić nam komentarza. Analizowane jest między innymi nagranie z kamery. Kolneńska prokuratura oraz policja nie otrzymały w tej sprawie żadnego zgłoszenia. Według naszej wiedzy, chłopcu nic nie dolega.
0
0
0
0
0
0
mieszkaniec21:47, 10.01.2018
"Kolneńska prokuratura oraz policja nie otrzymały w tej sprawie żadnego zgłoszenia". Wcale nie musi go otrzymać. Obie te instytucje są od tego jak d... od s..., żeby po takim nagłośnieniu sprawę wyjaśnić. I nie ma tutaj znaczenia, kto wybierał szefów tych firm. Władza nie jest wieczna i w końcu zmienić się musi. 21:47, 10.01.2018
Kolno18:54, 11.01.2018
Akurat ten ratownik nawet nie zareagował nie byl zainteresowany tym co dzieje sie na basenie. dobrze że nic się nie stało 18:54, 11.01.2018
Świadek21:18, 11.01.2018
Nie było potrzeby to nie zareagował. Uznał że nie musi bo takich sytuacji to na pęczki. Nic się nie stało a sensacji detektyw redaktor szuka i inni złośliwi. Żenada pismaki 21:18, 11.01.2018
Kańcapa23:28, 11.01.2018
Miejsce ratownika jest tuż przy basenie, a nie odsypianie w kanciapie.
Co do sugestii o zbyt małej obsadzie w artykule to ustawka, żeby kolejnymu koledze od broni dać zatrudnienie. Ilość obsady jest jak najbardziej ok. Tylko jakość co najmniej licha.
Nie dziwcie się że ludzie żywo reagują jak się dzieje coś złego dzieciom. Każdy z nas nie chciałby żeby dotknelo nieszczęście nasze dzieci, podczas gdy myślimy ze ktoś "odpowiedzialny" je pilnuje. 23:28, 11.01.2018
Marcel00:33, 12.01.2018
Tuż przy basenie to znaczy 25 metrów z tej? Czy 25metrów z tamtej? Czy ma się rozdwoić i roztroić? 00:33, 12.01.2018
klika09:47, 12.01.2018
Jestem częstym bywalcem basenu panowie ratownicy nie wszyscy bo bynajmniej jeden z was przykłada się do pracy chodzi pilnuje tego za co bierze pieniążki. A reszta to .......tak jak ktoś wyżej napisał daleko 25 metrów od basenu. 09:47, 12.01.2018
bezradny14:25, 12.01.2018
Nie ma lepszego od Makarona naszego 14:25, 12.01.2018
Ja14:55, 12.01.2018
W najbliższym czasie się wszystko wyjaśni 14:55, 12.01.2018
Kamera15:43, 12.01.2018
Ustawcie kamery na kanciape, a będzie dowód co robi pseudoratownik na basenie. Chrapie aż oddaje i zionie % 15:43, 12.01.2018
????16:30, 12.01.2018
Kto chodzi to widzi jak jest 16:30, 12.01.2018
Ratownik Łomża17:50, 12.01.2018
Idź 8 godzin w tym chlorze postój sam bez pomocnika za te marne grosze to zobaczysz jak dobrze. A odpowiedzialność jaka za ludzi. Z niczego nagonka i oczernianie. Szkoda że nie widzą tych dobrych interwencji co sami muszą sobie radzić bez pomocy drugiego ratownika. Chyba tylko w Kolnie taka pojedyńcze obsada. Wszędzie na basenach po 3 albo 4 ratowników jest 17:50, 12.01.2018
do Ratownik Łomża02:29, 13.01.2018
Skoro praca jest taka ciężka, niewdzięczna i słabo płatna, to co tam jeszcze robisz? 02:29, 13.01.2018
Ratownik Łomża09:32, 13.01.2018
Czytaj ze zrozumieniem...
W Łomży jest nas po kilku na zmianie a nie tak jak w Kolnie jeden. 09:32, 13.01.2018
nn11:21, 13.01.2018
Tak a może z ośmiu tam potrzeba. ratowniki zasrane,ratownik to w ERCE poświęca życie za mniejsze pieniądze od waszych .wstydu żadnego legaty nie mają. 11:21, 13.01.2018
Taki nikt 13:07, 13.01.2018
A gdzie byłopiekun dzieci w tym czasie ? 13:07, 13.01.2018
...13:37, 13.01.2018
Pszeczytac regulamin basenu. 13:37, 13.01.2018
Ziomek20:45, 14.01.2018
Rodzice nie musieli przebywać z dziećmi 20:45, 14.01.2018
Andżelika15:27, 13.01.2018
Tak ludzie nie czytają regulaminu pływalni i nie wiedzą , że dzieci nie potrafiące pływać powinny być pod opieką opiekuna prawnego , rodzica . A gdzie był rodzic ? 15:27, 13.01.2018
ratowek18:38, 13.01.2018
Zmuszają nauczycieli do prowadzenia zajęć z wiecej niż 15 osobami. kto ma za to odpowiadać? 18:38, 13.01.2018
12 7
Toż te chłopaczki normalnie chodzą do szkoły, a robicie z tego sprawę na skalę utonięcia. A jak ktoś ze swoim dzieckiem będzie w wodzie, na basenie, i odwróci głowę i chlup dzidzia napije się wody, to co, prokurator i ciupa bo ratownik akurat był plecami do was!!! Weźcie ludzie się uspokujcie. Toż ratownik był tam i napewno zwracał na nich uwagę, nie przesadzajcie, że już tak czyhał na wypadek na swoim dyżurze. A jak mieli wszcząć jak nigdzie nic nie zgłaszano. Nawet matka nigdzie nie było z tych urzędów, może jej by ktoś zapytał czy chce takiego zainteresowania mediów i redaktora. 16:30, 11.01.2018