Obecnie trwają prace przy budowie nowego dworca autobusowego w Kolnie oraz galerii handlowej. Remontowana jest ulica Kolejowa (inwestycja powiatu i miasta), a w przyszłym roku powstanie rondo (GDDKiA).
Po stronie inwestora prywatnego będzie leżało utwardzenie placu dworca, budowa poczekalni, toalet i innej niezbędnej infrastruktury, którą posiadać musi nowoczesny dworzec. Co ważne budynek dworca będzie własnością miasta. Do inwestora należeć będzie galeria i teren dookoła.
PKS zagwarantował sobie na 5 lat wyłączności na korzystanie z 1 stanowiska na dworcu. Reszta stanowisk będzie ogólnodostępna dla innych przewoźników.
– Dokonaliśmy z inwestorem zamiany niewielkich działek, żeby nowy dworzec był dobrze dostępny pod względem ustawienia budynków i stanowisk autobusowych – mówi burmistrz Kolna w wywiadzie dla Miesięcznika Kolneńskiego. – Wykonamy tam też pewien zakres inwestycji w infrastrukturę. Trzeba to zrobić, ze względu na funkcjonalność tego obiektu.
Wkład miasta oceniany jest na około 300 tysięcy złotych.
Zmieniła się z tego powodu trochę koncepcja ronda na skrzyżowaniu DK63 z ulicą Witosa i Kolejową. Rondo będzie bardziej dostosowane do zaistniałej sytuacji. Na rondzie zaprojektowano dodatkową jezdnię do skrętu w prawo.
Małe rondo i zajazd powstanie również na dworcu. Za galerią poprowadzona będzie droga wewnętrzna.
– Wiem, że obecna sytuacja jest kłopotliwa dla podróżnych, ale nie na wszystko mamy jako samorząd wpływ – dodaje Andrzej Duda. – Mogę w tej sytuacji tylko prosić o cierpliwość. Taki stan rzeczy nie potrwa długo. Gdy w latach 80–tych powstawał dworzec PKS, był na owe czasy nowoczesny. Stał się nawet jednym z charakterystycznych punktów na mapie Kolna. Przez brak remontów popadł niestety w ruinę i dobrze, że powstanie w tym miejscu nowy obiekt. Burmistrz podkreśla, że dworzec będzie ogólnodostępny dla wszystkich podróżnych i przewoźników.
Burmistrz zaznacza, że to nie miasto było właścicielem terenu dworca. Władze starały się razem z samorządem powiatowym o zakup obiektu, ale ostatecznie nieruchomość trafiła w prywatne ręce.
– Uważam, że oferowaliśmy rozsądną cenę – tłumaczy Andrzej Duda. –Prosiliśmy o czas, żeby wygospodarować dodatkowe środki do łącznej sumy 1mln 700 tysięcy złotych (za tyle PKS sprzedał dworzec w Kolnie). Niestety PKS nie dał nam dodatkowego czasu na wygospodarowanie żądanej kwoty lub wybudowanie nowego dworca. PKS należy do samorządu województwa i takie sprawy pomiędzy samorządami powinny się rozgrywać inaczej.
Źródło: MK
Cały wywiad tutaj umkolno.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz